Okolic Jeziora Mietkowskiego przedstawiać nie trzeba. Dobra i bardzo dobra jakość nawierzchni dróg, wspaniałe widoki na jezioro, Ślężę i otaczające jezioro pagórki są zdecydowaną atrakcją dla osób lubiących ładne widoki na trasie. Bieg po koronie wału, ze startem i metą przy samym jeziorze wydają się idealne na tego rodzaju aktywność.
PŁYWANIE (żółta linia)
Jeśli chodzi o pływanie to zasada jest prosta: 950 metrów od strefy startu do mety z ominięciem prawym ramieniem bojki. Start jest wspólny, robimy to „the old school way” czyli wszyscy startują razem. Dopływamy do schodów, którymi wybiegamy na koronę wału i zbiegamy po schodach do strefy T1.
Uwaga: w związku z ograniczeniami w dostępności basenów to został wydłużony limit na pływanie do 45min, tak aby nikt nie miał żadnych obaw, że uda mu się w limicie dopłynąć do T1.
ROWER (czerwona trasa na mapie)
Wyjeżdżamy z T1 w stronę Domianic i dojeżdżamy do szczytu długiego i dość stromego wzniesienia w Pożażysku (pod kościołem), który będzie już widoczny z kilkuset metrów i będzie oznaczony dużym dmuchanym słupem z napisem „nawrotka”. To jest też miejsce z pięknym widokiem na okoliczne tereny.
BIEG (kolor niebieski)
2 pętle po 5,25km po koronie wału. Jak to bywa w otwartych przestrzeniach: jeśli wieje lekko to jes tprzyjejmnie a jeśli wieje mocno to w jedną stronę trenujemy siłę a w drugą sprinty :).
Poszczególne trasy są pokazane w zakładce: https://triathlonmietkow.pl/tmtri/trasy-zawodow-tmtri
I ciągle się można zapisać:
